
Notatki przy otwieraniu drzwi – część piąta
Tym razem nie jest najważniejsze, czy mi się „Dobrze ułożony młodzieniec” Jolanty Janiczak i Wiktora Rubina podoba bardziej czy mniej. Przedstawienie Teatru Nowego w Łodzi ma bowiem najpierw znaczenie społeczne, dopiero później poddaje się weryfikacji w kategoriach artystycznych. Dzięki Edmundowi Krempińskiemu, który wcielając się w historyczną postać Eugeniusza Steinbarta, opowiedział także o sobie, temat osób transpłciowych po raz pierwszy w takim wymiarze pojawił się w głównym teatralnym nurcie.