„Komediant”, reżyseria Andrzej Domalik, Teatr Narodowy w Warszawie
Wszystkich, którzy jak ja czekali na Jerzego Radziwiłowicza w roli Bruscona w „Komediancie” Thomasa Bernharda, zapewniam – było warto. Wielki aktor poszedł zupełnie inną drogą niż jego legendarni poprzednicy z Tadeuszem Łomnickim na czele. Stworzył przejmujący portret człowieka, który wydrążonymi oczami patrzy na odchodzenie swojego świata. Złamanego artysty, a dopiero potem tyrana terroryzującego bliskich.