Maria Peszek "Nakurwiam zen", Marginesy, Warszawa 2022
Trudno się pisze o tej książce, bo w gruncie rzeczy jest o wszystkim i każdy opis będzie zubożeniem. Nie ma najmniejszego sensu wpychać jej do jakiejś szufladki, porównywać ze wspomnieniami innych aktorów czy muzyków. Można brać ją w całości albo smakować fragmenty. Peszkowie ustanawiają tu dla siebie własną, niepowtarzalną miarę.