"Księgi Jakubowe", reżyseria Michał Zadara, Teatr Narodowy w Warszawie
"Księgi Jakubowe" z Teatru Narodowego sprawiają wrażenie dosyć groteskowego deja vu, jakbyśmy przenieśli się cztery dekady wstecz, do – dajmy na to – Teatru Polskiego w Warszawie. Grano tam na przykład „Zaczarowaną królewnę” Or-Ota w podobnych kostiumach i z bardzo zbliżoną naiwną gestykulacją. Nigdy bym nie powiedział, że oglądając nowe przedstawienie Michała Zadary przypomnę sobie tamte, nie najciekawsze dziecięce teatralne doświadczenia.